Witajcie !
Choć u mnie za oknem śniegu jeszcze brak,
choć w kalendarzu jeszcze listopad
uważam, że czas świątecznych inspiracji na
blogu właśnie nadszedł.
Nie wiem jak Wy ale z uwagi na nawał pracy zawodowej
i domowych obowiązków muszę w tym roku zebrać swoje
inspiracje wcześniej i próbować krok po kroku realizować
poszczególne plany w swoim domu. Pozostawienie ich na ostatnią
chwilę mogłoby skończyć się nieciekawie...
A więc dziś jak w temacie. Nieco czerni.
I mimo, że do tej pory uwielbiałam ( i nadal uwielbiam)
białe Święta to w tym roku ta czerń mnie urzekła.
1, 4, 5 via pinterest
2 - greenkitchenstories.com
3 - lamaisondannag.blogspot.com
I jak Wam się widzi świąteczna czerń?
A już niebawem kolejne bardzo klimatyczne
posty.
Uściski
J.
Moje święta będą z czernią, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtroche czerni nie zaszkodzi
OdpowiedzUsuńna fotkach to wszystko pięknie wygląda, ale w domu... czy ja wiem... chyba by mnie zbyt zasmucało...
OdpowiedzUsuńmiłego :*
Mnie najbardziej podoba się czerń ze złotem-jest magicznie i elegancko!Pozdrawiam Asia
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie inspiracje. Czarny na pewno zagości u mnie na święta :-))))
OdpowiedzUsuńPiękne te fotki ....
OdpowiedzUsuńCzerń widzi mi się zawsze i wszędzie, bez względu na porę roku:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie.
U mnie nadal będzie królować biel i czerwień no i zieleń ;)
OdpowiedzUsuńwspaniałe inspiracje;) mną świateczne przygotowania totalnie już zawładnęły:) inspiruje się i działam:) bombki, gwiazdki itd... Czerń bardzo elegancka!
OdpowiedzUsuńpięknie ...ale i tak będzie u mnie biało ...i jak się już nasycę tą bielą ,to druga w kolejności będzie taka czarna stylizacja :)))))
OdpowiedzUsuńPięknie - ale dzieci i tak mi na to nie pozwolą - powiedzą, że smutno ;)
OdpowiedzUsuń