Witajcie !!!
Nie było mnie tu troszkę, przyznaję.
Tęskniłam, jednak czas z gumy
nie jest a 24 godziny doby nie zawsze
na wszystko starczają...
Mam nadzieję nadrobić w najbliższym czasie
zaległości postowe :)
Dziś gościnna ;) wizyta u mojego smyka.
Pokój jak już kiedyś pisałam jest niewielki (10m2).
Ciężko urządza się takie przestrzenie a jeszcze ciężej fotografuje :)
Pokój ciągle ewoluuje a zmian i planów nie widać końca.
Pokój ciągle ewoluuje a zmian i planów nie widać końca.
Meble - nic szczególnego i niezwykłego. Jak zwykle IKEA.
Za to tanie i pasujące do każdej aranżacji a to dla mnie bezcenne :)
Sowę, którą zobaczycie na komodzie uwielbiam.
Jest taka skandynawska...
Gałęzie z giełdy kwiatowej zamontowane...rok temu na Święta.
A domki-lampeczki (IKEA) świecą 24h na dobę.
Wspaniale się przy nich zasypia z synkiem w jego łóżeczku ;)
all foto &
styling © Joanna
Jaworska
Zastanawiałam się czy usuwać żółto niebieską koparę z kadru
ale w końcu... to pokój dziecięcy ;)
Pozdrawiam gorąco
J.
Absolutnie przepiękny pokój! Fenomenalny!
OdpowiedzUsuńgałąź nad łóżkiem super - i te lampeczki obłędne - bardzo przyjemny spokojny pokoik :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProsto i jasno, slicznie! I opowiadanka Sempé... uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńPokoik prezentuje się prześlicznie,taki jasny i przyjemny :)
OdpowiedzUsuńJa nie doceniałam Ikei a teraz czuję, że gdy zacznę urządzać dom spędzę tam większość czasu.
OdpowiedzUsuńPokój śliczny.
Ile lat ma twój synek?
Igorek w grudniu skończy 4 latka. Powoli, powoli dodaję pokojowi trochę "męskiego" pazurka ;)
UsuńIkea może być banalna ale to już zależy tylko i wyłącznie od nas. Jak to mówią "Diabeł tkwi w szczegółach" :)
Pozdrawiam gorąco
J.
supeer te gałezie z lampkami
OdpowiedzUsuńja za kazdym razem jak ide do lasu mam w planach przyniesc sobie torche gałezi na twórcze prace tego typu .. i zapominam .. ale przed swietami muszę koneicznie ;)
Pokój cudowny!! Jakże inny od tych wszystkich pstrokacizn, które na ogół króluja w polskich mieszkaniach! Mebelki z ikea to najlepszy wybór, też jestem ich fanką:-) pzdr!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie. Uwielbiam gałęzie ozdobnie :-)
OdpowiedzUsuńfajna zimowa sowa :)
OdpowiedzUsuńSowa the best!!!Bomba!!!A gałęzie mnie po prostu zachwyciły.CUDOWNIE!!!
OdpowiedzUsuńAkurat te komody lubię najbardziej,bo są wiecznie na czasie...natomiast gałęzie super,bardzo mi się podobają i chciałam zobaczyć jak umocowałaś ale nic nie widzę.Zdradzisz mi? Mam ochotę na takie,może brzozowe z lampkami oczywiście :))
OdpowiedzUsuńŚciskam
Jasne Beti. Do sufitu zaraz przy ścianie mąż wwiercił takie malutkie wkręty z haczykami na końcach. Trzy wkręty w odstępie ok 0,7m. I do tych właśnie haczyków na żyłce owiniętej w trzech miejscach na gałęzi mocowałam całość.
UsuńBuziaki
J.
Koparka jest bardzo istotna :-) a pokój wcale nie wygląda na mamy i jest śliczny gałęzie i lampki pasują idealnie Jestem pod wrażeniem koncepcji :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpięknie, tak skandynawsko, tak jak lubię;)))
OdpowiedzUsuńbuziak
Twój synek ma super królestwo,te lampki-domki świetnie wyglądają owinięte na gałęziach :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny pokój, naprawdę! Taki jasny i przepełniony światłem. Śliczna drewniana podłoga - jakie to drewno? Girlanda z lampek w pokoju dziecięcym to świetny pomysł - dzieci zawsze wolą zasypiać z delikatnym oświetleniem. Meble mimo że z IKEA, to całość wygląda oryginalnie dzięki dodatkom - i takie wnętrza lubię! Super :D Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Podłoga to parkiet teakowy. Bardzo przyjemne drewno.
UsuńPozdrawiam
Joasia
Joasiu piekny pokoik, a galeziami zachwycam sie:))
OdpowiedzUsuńbuziaki!
Ale piękny pokoik :). Takie gałęzie kocham, my mamy brzozową :D. Kopara i globus w takich samych kolorach, więc pasują do zdjęcia idealnie :). Jestem pod wrażeniem, że na małej przestrzeni zrobiłaś pokoik, który jest świeży i nie przeładowany meblami, cudo! :)
OdpowiedzUsuń