Witajcie !
Cieszę się, że spodobały Wam się miedziane rurki :)
Tak sobie pomyślałam, że jednym ze sposobów na
Tak sobie pomyślałam, że jednym ze sposobów na
uzyskanie takiego efektu mogłoby być pomalowanie
naszych zwykłych rur lakierem w sprayu o takim właśnie
miedzianym, metalicznym wykończeniu.
Wprawdzie sama nie próbowałam bo rur w mieszkaniu
Wprawdzie sama nie próbowałam bo rur w mieszkaniu
nie mam ale myślę, że warto wziąć takie rozwiązanie pod uwagę.
Dziś obiecane wiosenne mieszkanie.
Wystarczyło dosłownie kilka dodatków by takim się stało.
Bardzo podoba mi się również nowoczesna baza z delikatną nutką orientu.
Wystarczyło dosłownie kilka dodatków by takim się stało.
Bardzo podoba mi się również nowoczesna baza z delikatną nutką orientu.
Ten właśnie piękny, musztardowy, kwiecisty fotel jako pierwszy przykuł moją uwagę.
Razem z musztardowo - żółtą geometryczną poduszką robią to wnętrze.
Macie w domu wyjątkowo ozdobny pled? Popatrzcie jak ciekawie wykorzystano
go tutaj by ozdobić nim ... ścianę :) .
Na złotym wieszaku lekko niedbale przewieszony mocno przykuwa uwagę.
go tutaj by ozdobić nim ... ścianę :) .
Na złotym wieszaku lekko niedbale przewieszony mocno przykuwa uwagę.
Swoją drogą złoto w tym sezonie też jest modne.
To kolejne wnętrze pokazujące co można wyczarować w mieszkaniu,
w którym dysponujemy klasyczną, neutralną bazą.
Wart też zauważyć, że ściany nie są idealnie białe. To bardzo jaśniutki off-white.
Nie przeszkadza to jednak wcale by wnętrze było w skandynawskim stylu.
Nie przeszkadza to jednak wcale by wnętrze było w skandynawskim stylu.
No i kolor, za którym szczerze mówiąc nigdy nie przepadałam
(mój teść wręcz go nie znosi ;) )
Tutaj żółty bo o nim mowa wspaniale łamie mój stereotyp, że to
kolor tylko na wielkanocne kurczaki :)
kolor tylko na wielkanocne kurczaki :)
A na poważnie dodaje blasku temu wnętrzu.
Kuchnia otwarta na salon to od zawsze temat wielu dyskusji.
Ja osobiście bardzo lubię mieć kontakt z rodzinką czy gośćmi
Ja osobiście bardzo lubię mieć kontakt z rodzinką czy gośćmi
gdy przychodzi konieczność przygotowania czegoś do jedzenia.
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest właśnie taka częściowo otwarta.
Część bałaganu chowamy za fragmentem ścianki ale zostawiamy
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest właśnie taka częściowo otwarta.
Część bałaganu chowamy za fragmentem ścianki ale zostawiamy
sobie sporą przestrzeń by mieć na oku znajomych czy bawiącego się malucha.
W prostocie wielka siła ...
Tak jak w tej kuchni.
Tak jak w tej kuchni.
W sypialni również tylko to co niezbędne.
No i wreszcie łazienka. Maleńka ale za to z akcentem.
Piękne, marokańskie płytki na podłodze.
Od razu przypomina mi się hall naszej Agnieszki z Agnetha home.
Od razu przypomina mi się hall naszej Agnieszki z Agnetha home.
No i na koniec choć w nim rozpoczyna się wędrówkę po tym
wspaniałym mieszkaniu. Przedpokój. Piękna drewniana podłoga,
proste lustro i ... ciekawy, okrągły wieszak.
via alvhemmakleri.se
No... rozpisałam się troszkę ale sądzę, że to mieszkanie
jest tego warte.
Cudownego weekendu kochane !
J.
Piękne wnętrze.Z chęcią w takim bym zamieszkała :)) Pozdrawiam i zapraszam na Candy http://blogdreamhome.blogspot.com/2014/02/lutowy-konkurs.html
OdpowiedzUsuńO, jakie optymistyczne mieszkanko:)
OdpowiedzUsuńcudownie!!
OdpowiedzUsuńMilego weekendu!
Piękne mieszkanie :). Mnie się również bardzo spodobało oświetlenie i ten kącik do pracy, który oddziela sypialnię od pokoju dziennego - świetny pomysł :).
OdpowiedzUsuńTakie wieszaki na ścianie od jakiegoś czasu coraz częściej pojawiają się na zdjęciach :). Myślę, że można spokojnie zrobić takie samemu :))).
Pozdrawiam cieplutko :)
No trafiłaś z tym mieszkankiem w 10! To jest TO! Przestrzeń, do której moglibyśmy się wprowadzić już dziś i od razu czulibyśmy się jak u siebie:) Nic dodać, nic ująć.
OdpowiedzUsuńAkurat nie jestem miłośniczką żółci i musztardy ale za to podobają mi się te wszystkie szare i jeansowo-szare dodatki - no i ta przestrzeń - obłędna. Zawsze też zastanawia mnie w tych wnętrzach brak szaf - gdybym miała przeprowadzić się do tego mieszkania nie wiem gdzie upchnęłabym wszystkie swoje graty ;) albo to na prawdę minimaliści albo mają sprytnie ukryte garderoby :)
OdpowiedzUsuńśliczne:)) a sofa tj moja przynajmniej takmi się wydaje tylko moja sie rozkłada i jest 3 os a ta chyba 2 iwydaje mi się ze nie rozkładana...ale może się myśle :))
OdpowiedzUsuńbuziak i miłego weekendu
Śliczne mieszkanko a o rurach w kuchni wciąż myślę..;)
OdpowiedzUsuńmieszkanie w moim stylu.Kolejny dowód ,że neutralna baza skrywa wiele aranżacyjnych możliwości i dzięki dodatkom wcale nie musi być nudna.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam na ciacho:)
Piękne! Jej, już się rozmarzyłam, jak będzie wyglądać moje mieszkanko :) Jeszcze nie mamy wody, dach do wymiany, ale już marzę! Zbieramy stare meble i pomału odnawiamy :)
OdpowiedzUsuńOh! Piękna łazienka, bardzo mnie urzekła!!!
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się sypialnia:) pozdrawiam, ell
OdpowiedzUsuń