sobota, 28 stycznia 2012

Piżamowy poranek.

Hello !!!


Gdy 31 grudnia minął bezpowrotnie żyłam jedną myślą "teraz to już musi być z górki, teraz to już będzie lepiej "...
A tu figa. Ani spokojniej ani prościej.Ani więcej czasu na codzienne przyjemności. No cóż, dotarło do mnie (jak co roku :P ), że zmiana kartki w kalendarzu niekoniecznie musi pociągać za sobą jakiekolwiek inne zmiany (choć oczywiście może).
Czas przyjąć to na klatę i znów powalczyć trochę z czasem, obowiązkami i innymi ważnymi acz niekoniecznie najprzyjemniejszymi sprawami o każdą minutę dla siebie i rodzinki.

I tak spontanicznie wczorajszego ranka chwyciłam za aparat ...


























































































 
A jak Wam zapowiada się weekend?
Mam nadzieję, że całkiem miło.

Pozdrawiam Was gorąco!!

J.

5 komentarzy:

  1. Hej Joasiu,
    ależ słodziaka malutkiego masz w domu! =o)))))))
    Życzę Tobie i Twojej małej rodzince jak najwięcej beztroskiego czasu dla siebie.
    Pozdrawiam,
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie weekend z choruszkiem w domu
    ech
    na szczęście jutro poniedziałek

    OdpowiedzUsuń
  3. Boski model :) Joasiu zapraszam do zabawy

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny, za wszystkie miłe słowa dziękuję w imieniu modela :)
    Linko - dziękuję za życzenia, i z wzajemnością
    Magdaleno - my też dopiero co wyszliśmy z trzytygodniowego chorowania (naszczęście obyło się bez antybiotyków, w ostatnim momencie przestał gorączkować). Dużo zdrówka zatem dla Was
    Szewc - Jak tylko będę miała chwilkę to napewno napiszę o swoich ukochanych serialach :)
    Anitko - dziękuję ślicznie
    Pozdrawiam Was serdecznie
    J.

    OdpowiedzUsuń