Witajcie w Nowym Roku!!!

Hello everyone !!!

 

Pierwszy dzień i pierwsze plany...

Pierwszy dzień i pierwsza nieśmiało pojawiająca się nadzieja,

że pewne zamierzenia mają szanse się ziścić.

Jeszcze nie do końca sprecyzowane, jeszcze niedopowiedziane...

ale jest dobrze...

 

 

A u Was??

Jak minął Wam wczorajszy wieczór noc?

U mnie w gronie najbliższych przyjaciół, bardzo kameralnie

ale niezwykle miło. Szkoda tylko, że z powodów losowych kilkoro z nich

nie mogło dojechać.

Pozdrawiam Was cieplutko z tego miejsca moi drodzy...

 

A  dla wszystkich moich podglądaczy

 

 

HAPPY NEW YEAR !!!!

 

 Trzymam kciuki i za wasze plany i marzenia by miały szanse

w tym roku się spełnić...

 

 

Ten plakat wygrzebałam ostatnio z czeluści mojej szafy.

Zdążyłam już zapomnieć, że go kiedyś kupiłam  :)

 

 

 

 

 

Nie mogąc znaleźć wczoraj nigdzie typowych dekoracji sylwestrowych

w akcie desperacji postanowiłam podjąć się

drobnego DIY.

Cztery kartki A4 + ciekawa czcionka.

dziurkacz, sznurek jutowy i czarna taśma.

 

 

 

A dziś... szok... pogoda iście wiosenna.

Słońce na maksa, 7 stopni i po prostu żyć nie umierać :)

I choć oczywiście żałuję, że brak śniegu, że brak mrozu

bo w końcu to zima to słoneczko naładowało skutecznie moje akumulatory...

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

        Uwielbiam tego oszronionego mini cyprysika.

 

 

 

 

 

 

 

Do szybkiego zobaczenia !!!

See you later soon!!!

 

 

 

 

all foto: Joanna Jaworska, A cup of heaven...

 

 

J.