sobota, 4 maja 2013

INSPIRUJĄCO - łagodne szarości z akcentem

 
Witajcie !!!
 
Za oknem bardzo nieszczególna pogoda.
Szaro buro i wietrznie. No nie udana
ta majówka pod tym względem, nieudana.
W takie dni jak ten herbata na stole w ukochanym kubku,
rodzinka w komplecie i taki kąt jak ten poniżej i
nic więcej nam do szczęścia nie trzeba...
 
 
 
 
 
foto via alvhemmakleri
 
 
Lubię takie inspiracje. To wspaniały dowód,
że w tekstyliach i dodatkach niewyobrażalna siła.
Wyobraźcie sobie, że te wszystkie poduchy, ramki i pledy znikają.
Absolutnie neutralna baza, wręcz przytłączająco szara.
I pojawiają się nagle kolejne poduszki, pled i ta kropla różu.
 
I LOVE IT !
 
 
Pozdrawiam cieplutko !
 
J.
 

11 komentarzy:

  1. Absolutnie fenomenalne wnętrze :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Joasiu u nas w zachodniej Polsce, słonecznie szkoda, że i Ty nie możesz cieszyć się pogodą. Piękna inspiracja, przytulnie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. To prawda, tekstylia i dodatki dodają wnętrzu tego czegoś :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Och co ja bym dała żeby posiadać taki cudny salon jak ten który nam pokazałaś.
    Nawet moja wymarzona ikeowska ława w nim jest.
    Ten salon to mój ideał.
    U mnie majowa pogoda cudowna, zwłaszcza dzisiaj, nawet na leżaczku przed domem troszkę dzisiaj poleniuchowałam. Myślę że z tego leniuchowania to nawet jakaś lekka opalenizna może wyjdzie.
    Pozdrawiam M:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szary to kolor, który chyba nigdy mi sie nie znudzi- piękne zestawienie...
    A co do pogody- u nas padało do wczoraj; dzisiaj było juz słonecznie i ciepło i mogłam w końcu popracować w ogrodzie:P
    pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A mnie ta stojaca lampa chodzi po glowie... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo przyjemne wnętrze :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. To fakt :) Od ogółu do szczegółu:)Piękne...

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo mi się podoba wszystko oprócz małych ramek, które są od czapy i a jedna wisi prawie pod sufitem!
    W dużych przestrzeniach lepiej wyglądają duże przedmioty, duże obrazy...

    OdpowiedzUsuń