Witajcie !!!
Dziś kilka ujęć naszej kanapowni.
Stara kanapa, która czeka na wymianę,
kąt z fikusem , który czeka na cudną białą lampę, o której pisałam tutaj.
Widać również biały, orientalny stolik kupiony za grosze i przemalowany
na biało (to ten ze szkaradną małpą wyrytą na blacie, którą musiałam
zaszpachlować). Brakuje również dywanu a kto szukał dywanu ten
wie, że to nie lada wyzwanie dobrać coś do swojego własnego wnętrza.
Ale i tak lubię tu przesiadywać z moim laptopem na kolanach ;)
all foto & styling © Joanna Jaworska
Życzę Wam cudnego weekendu !!!
J.
Cudnie!
OdpowiedzUsuńPięknie i tak lekko. Buźka
OdpowiedzUsuńPiękny kącik wypoczynkowy. Taki pure :)
OdpowiedzUsuńPieknie, jasno i przytulnie! Bardzo mi sie tu podoba:)
OdpowiedzUsuńŚliczny kącik :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kanapowe kąciki. W Twoim Joasiu chętnie bym odpoczywała :)
Piękne ptaszki , lubisz je chyba. To trochę Twój znak rozpoznawczy :)
Miłej soboty :)
Oj tak,lubię te ptaszki Ado bardzo. Te na ścianie były inspiracją do stworzenia logo mojego sklepiku :)
UsuńI cieszę się, że powoli stają się moim znakiem rozpoznawczym :))
Buziaki
J.
Pięknie masz...bardzo!
OdpowiedzUsuńW takim ładnym kąciku można pobuszować po necie;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie tak :) co też często tu czynie ;)
UsuńUściski Gwinoic :)
J.
Pięknie i te wrzosy.
OdpowiedzUsuńurzekł mnie stoliczek kawowy!
OdpowiedzUsuńIdealne miejsce na odpoczynek :)
OdpowiedzUsuńZ tym dywanem się zgodzę, przyznam, że ja już tracę nadzieje na znalezienie "tego jedynego" ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco i zyczę przyjemnego weekendu
To tak jak i ja. U mnie dochodzi jeszcze fakt, że mój M. nie toleruje dywanów jak to nazywa "szmaciaków" i część takich, które wpadły mi w oko musiałam sobie odpuścić... no cóż, muszę uzbroić się w cierpliwość :)
UsuńPozdrawiam
J.
Pieknie, b&w i drewno , przytulnie i klimatycznie :)
OdpowiedzUsuńLawa rewelacja w tym kolorze . Ma niesamowite nogi . Co do dywanu to masz racje. Ja nawet jak juz kupie to zaraz cos mi nie pasuje.Teraz akurat to go wywalilam na stryszek i nic na podlodze nie lezy . Ale zima brakuje mi czegos cieplusiego pod nogami . Pozdrawiam ANia
OdpowiedzUsuńU mnie problem dywanowy i lampowy ciągnie się już czwarty rok. Nie wiem już czy ja taka wybredna czy w sklepach rzeczywiście nic nie ma :)
UsuńPozdrawiam
J.
Dokładnie.... Tylko odpoczywać w takim miejscu:-Ślicznie...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam...
No pięknie! Tak spokojnie...
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kąciki.
OdpowiedzUsuńCudownie urządziłaś swój salon.
To jest to.
Pozdrawiam M.
Wszystko cudnie, ale przy moim synku, białe długo by to wszystko nie było :D
OdpowiedzUsuńNo cóż, nie ukrywam, że też muszę co jakiś czas doszorować meble, kapę i pokrowce po czekoladowych paluszkach :D i nie zawsze wygląda to tak jak na zdjęciach.
UsuńPozdrawiam
Joasia
Dziękuję dziewczyny za tak miłe komentarze!!
OdpowiedzUsuńCudne niedzieli życzę Wam wszystkim
J.