Witajcie !!!
Dziś zdjęcie, które znów spowodowało,
że zatęskniłam za swoją własną witryną.
Deski, deseczki, miski, miseczki,
piękny drewniany moździerz i cudny biały
durszlak, na który ostatnio choruję :)
via style-files.com
Przypominam również o konkursie Nordlook i Scraperki, który trwa jeszcze
tylko do najbliższego piątku.
Szczegóły tutaj.
Do piątku również w związku z tym można kupić wszystkie produkty w sklepie
z 15% zniżką podając hasło SCRAPERKA w polu rabatowym koszyka.
Pozdrawiam !
J.
Z kodu skorzystałam i jestem bardzo zadowolona z zakupów! :))) Na pewno będę wracać! A witrynka....właśnie poluję na swoją wymarzoną... :)
OdpowiedzUsuńTaka witrynka dodaje smaczku :) i charakteru ;)
OdpowiedzUsuńPrzecudna inspiracja! Tez chorowalam na witrynke i udalo mi sie zdobyc to co chcialam... poki co gosci w salonie, a w niej ksiazki...jednak mysle, ze w przyszlym domku bedzie pelna porcelany i cudenek kuchennych :)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko :))) Blaszaki zawsze i wszędzie wyglądają fantastycznie!
OdpowiedzUsuńŁo jeju to lecę wybierać tę tablicę i szukać czegoś dla siebie w sklepiku :D
Przy okazji zapraszam do nas na konkurs :) http://enjoyourhome.blogspot.com/2013/10/urodzinowy-konkurs-enjoy-your-home.html
Pozdrawiam ciepło!
Lu
Ja właśnie kończę malować kredens. Też taki upragniony. Nie jest ideałem, ale kosztował 100 zł!:) i wykończę go sama, więc dla mnie będzie bardzo wartościowy:)
OdpowiedzUsuńSliczna witrynka. Tez chorowalam na durszlak i wreszcie jakis czas temu udalo mi sie dorwac niedrogi, emaliowany egzemplarz :)
OdpowiedzUsuńPiękna aranżacja:) A ja czekam na wyniki z niecierpliwością:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń