Ale mi sie marzy ,żeby chociaż w sobotę spędzić czas dłużej w łóżku, a w takim jak na zdjęciu to i jeszcze niedzielę ale przy czwórce dzieci w tym 24-m-c bliżniaków nie mam szans,ale wieżę,że marzenia się spełniają, pozdrawiam gorąco Ewa.
Wow ! Czwórka dzieci... mnie się marzy trójka choć na razie mam jedno. Natomiast jak widzę ile pracy i zajęć jest przy tym jednym to przy czwórce moja wyobraźnia wysiada ;) Pozdrawiam i życzę kochana spełnienia marzenia o chwili odpoczynku :* Joasia
Cudowne łóżko... Spędziłabym w takim cały weekend :D choć pogoda aż zachęca do spacerów i właśnie zaraz wychodzę z pieskiem. Pozdrawiam i miłego weekendu :*
Piękne... choć muszę przyznać, że ostatnio jakaś taka jestem umęczona, że nawet moje obecne łóżko {kanapa} by mi na weekend wystarczyło... :) Ale w nowym domu będę miała jakieś piękne... jeszcze nie wiem jaki, ale będzie cudne! :)
P.S. Pisząc o krześle w łazience nie o malowaniu paznokci nie pomyślałam! Nazbierało się tych powodów.. :)
Ja się piszę!!!Jestem tak ostatnio przemęczona,że takie łóżko dla mnie jest idealne!!!
OdpowiedzUsuńOch, widzę, że przemęczenie to ostatnio przypadłość nasza codzienna. Pozdrawiam gorąco
UsuńJ.
Ale mi sie marzy ,żeby chociaż w sobotę spędzić czas dłużej w łóżku, a w takim jak na zdjęciu to i jeszcze niedzielę ale przy czwórce dzieci w tym 24-m-c bliżniaków nie mam szans,ale wieżę,że marzenia się spełniają, pozdrawiam gorąco Ewa.
OdpowiedzUsuńWow ! Czwórka dzieci... mnie się marzy trójka choć na razie mam jedno. Natomiast jak widzę ile pracy i zajęć jest przy tym jednym to przy czwórce moja wyobraźnia wysiada ;)
UsuńPozdrawiam i życzę kochana spełnienia marzenia o chwili odpoczynku :*
Joasia
Ach,oddać się błogiemu lenistwu w takim łóżku,otulonym cieplutkimi wełniakami :)
OdpowiedzUsuńTak, te wełniaki są boskie...
UsuńUściski
Piękne:) ale i tak wstałabym,bo nie mogę za długo leżeć w łóżku bo łapie mnie wtedy migrena :/
OdpowiedzUsuńCudowne łóżko... Spędziłabym w takim cały weekend :D choć pogoda aż zachęca do spacerów i właśnie zaraz wychodzę z pieskiem. Pozdrawiam i miłego weekendu :*
OdpowiedzUsuńGdybym miała takie łóżko to wiem, gdzie spędzałabym większość weekendów :) Uwielbiam takie plecione pledy.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie :) otuliłabym się w ten wełniany koc i odleciała do krainy snów :)
OdpowiedzUsuńohhh z checią.. ale pozostaje t tylko w strefie marzen
OdpowiedzUsuńWow ale cudowny koc/pled!! Wszystko tak pięknie wygląda...tylko kawki brak ;P ale to da się zorganizować :)))))
OdpowiedzUsuńŚmietankowa narzuta jest obłędna! Masz rację- mozna w tym łóżku spedzić cały weekend:))
OdpowiedzUsuńBuziak!
Cudowne loże.
OdpowiedzUsuńKocham je.
oj taak! Chociaż mnie by ten pled wystarczył do szczęścia.
OdpowiedzUsuńPiękne... choć muszę przyznać, że ostatnio jakaś taka jestem umęczona, że nawet moje obecne łóżko {kanapa} by mi na weekend wystarczyło... :) Ale w nowym domu będę miała jakieś piękne... jeszcze nie wiem jaki, ale będzie cudne! :)
OdpowiedzUsuńP.S. Pisząc o krześle w łazience nie o malowaniu paznokci nie pomyślałam! Nazbierało się tych powodów.. :)
...i niedzielę też!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
W takim to i ja jestem chętna.
OdpowiedzUsuńCudowna ta narzuta i poducha-marzenie.