poniedziałek, 18 listopada 2013

(PRZED)ŚWIĄTECZNA GORĄCZKA... vol. 1


Witajcie !
 
Choć w kalendarzu jeszcze listopad to
w blogowym świecie coraz więcej świątecznych klimatów.
I w sumie trudno się dziwić. Czas ucieka dziś błyskawicznie
i zanim się obejrzymy zostanie kilka dni by coś przygotować.
Warto więc zbierać w głowie inspiracje, które pomogą nam
zaaranżować nasze domy na ten cudowny i wyjątkowy okres.
Tym bardziej, że pierwsze delikatne dekoracje wprowadzać można
 powoli, powoli już od grudnia. A to już tuż, tuż...
 
Dziś jeszcze subtelnie. Jeszcze bez oczywistości.
 
 


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

1 - from 79ideas.org
2 - from sugarbeth.tumblr.com
3 - from architectureartdesigns.com
 
 
 
A Wy od kiedy zaczynacie dekorowanie swoich domów?
Jestem szalenie ciekawa...
 
 
 
 
Udanego początku tygodnia !
:*
 
 
 
 
J.


27 komentarzy:

  1. Moja sąsiadka wczoraj stroiła już balkon lampkami i girlandami, wiec już chyba najwyższa pora hahahahha Strasbourg podobno ma być przystrojony od 29 listopada :) Ja też miałaby juz ochotę, ale nie chcę się wygłupiać ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już lampki na balkonie!? No to rzeczywiście wcześnie :) Ja czekam zwykle do grudnia. W listopadzie natomiast zaczynam szukać właśnie inspiracji :)
      Buziaki
      J.

      Usuń
  2. Ja planuję zacząć od 1 grudnia, by nacieszyć się dekoracjami :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze chwilkę będę miała jesień, a potem zima buchnie... 1-2 grudnia to dobra pora :D Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  4. Powolutku już planuję :) Ale tak naprawdę to pewnie na początku grudnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Początek grudnia to bardzo rozsądny termin :)
      Uściski
      J.

      Usuń
  5. Ja na razie spokojnie, zaczęłam od przygotowania świec adwentowych :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, właśnie, świece adwentowe ! Muszę zacząć o nich myśleć bo będzie jak przez ostatnie trzy lata - na ostatnią chwilę i rzutem na taśmę :P Przy okazji witam serdecznie wśród grona obserwatorów :)
      Pozdrawiam
      Joasia
      Ps. prowadzisz ślicznego bloga - na pewno będę zaglądała.

      Usuń
  6. gałązki modrzewia stoją u mnie już od miesiąca ;) wczoraj pojawiła się też u mnie pierwsza próbna gwiazdka - ale z większymi dekoracjami czekam na połowę grudnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie muszę poszukać gałązek. Marzą mi się w tym roku w domu :)
      Pozdrawiam serdecznie
      J.

      Usuń
  7. ta gałżka w oknie sliczna
    ja zwsze czekam do wigilii ,ale w tym roku juz na Mikołaja przystroje ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :) Dla mnie Mikołajki to oczywisty już pretekst do przystrajania domu :)
      Pozdrawiam
      J.

      Usuń
  8. U mnie ta sama strategia - nie nachalnie świątecznie, trochę bardziej świetliście i zimowo, mój dekoracyjny leitmotiv zanim kalendarz pozwoli na bożonarodzeniowe szaleństwa to leśna zwierzyna i lampki: http://thepolkadotproject.blogspot.com/2013/11/przedswiateczny-falstart.html

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie ! Właśnie takich badyli szukam w okolicy i coś nie mogę znaleźć :) A widzę, że masz śliczną latarnię na komodzie... Mam taką samą ;P
      Pozdrawiam
      J.

      Usuń
  9. U mnie też pomalutku pojawiają się drobiazgi ze świątecznym klimatem,typu gwiazdki różnego rodzaju,światełka-też gwiazdki :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powolutku, powolutku. Nikt przecież nie mówi o ubieraniu już choinki :D
      Uściski
      J.

      Usuń
  10. Ostatnie foto - przeboskie ;-))
    Ja jeszcze jakoś nie idę w świąteczne klimaty. Póki co poczyniłam tylko ciasto na piernik Staropolski i słucham nastrojowych, świątecznych piosenek typu "Last Christmas" ;-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, już leci u Ciebie "Last Christmas"... u mnie na razie nastrojowy Rod Steward i Michael Bubble.
      Buziaki i chodzą za mną ciągle te twoje -6kg kochana :) jeszcze raz gratuluję.
      J.

      Usuń
    2. Dziękuję ;-)
      Tak jakoś powoli się nastrajam, takimi utworami właśnie ;-)
      Buziaki!

      Usuń
  11. I znowu te krzesła :P Uwielbiam je! Piec kaflowy to marzenie ściętej głowy niejednej blogerki, ale dekoracje każdy robi jak może :) Ja pewnie za wiele w tym roku nie zdziałam oprócz kilku badyli w gąsiorze ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, te piece to mistrzostwo świata zwłaszcza w takim okresie jesienno-zimowym jak teraz... a badyle są mają w sobie mnóstwo uroku :)
      Pozdrawiam Lu gorąco
      J.

      Usuń
  12. W mojej głowie już kłębią się pomysły, ale jeszcze chwila zanim wcielę je w życie...

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiesz, że bardzo potrzebowałam takich śnieżnych zdjęć?:) Dzięki

    OdpowiedzUsuń
  14. 1 grudnia, z poczatkiem adwentu :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Pięknie pięknie uwielbiam ten Styl! Dzisiaj zakupiłam futerko owieczki (sztuczne w Agata meble) jutro wstawię fotki tymczasem dzisiaj zapraszam do zapoznania się z nowymi zdjęciami mojej sypialni pod gwiazdami ;)

    OdpowiedzUsuń