Witajcie !
Na horyzoncie widzę trochę więcej wolnego czasu.
Mam zamiar ponadrabiać blogowe braki kochani :)
Od kilku dni nadrabiam również braki w mojej zakurzonej szafie.
Postanowiłam w weekend pozbyć się w końcu rzeczy,
których nie nosiłam od lat a leżały tylko z myślą o tym, że
kiedyś się przydadzą... Faktem jest, że rzeczywiście od czasu do czasu
takie rzeczy ratują mnie przed dylematem "co dziś włożyć" ale...
od jakiegoś już czasu myślałam o wniesieniu świeżości do swojej garderoby
a poza tym latka lecą i trzeba styl dostosować też do wieku ;)
Dziś jeden z nowych dodatków. Osobiście uważam, że inwestycja
w dodatki do ubrań to dobrze wydane pieniądze.
W łatwy sposób zamienia się zwykły look w coś wyjątkowego.
Można mieć kilka dobrych, klasycznych ciuchów bazy
i zmieniać stylizacje tylko i wyłącznie dodatkami.
Ciekawe, że ten sam klucz tyczy się dobrze zaprojektowanych wnętrz.
Dobra, solidna baza i dodatki zmieniające wygląd całości.
To jest to co lubię.
A oto on. Jeden z moich nowych szali.
foto © Joanna Jaworska
Ogromnie spodobał mi się kolor przydymionego błękitu,
który z bielą i wężowym wzorkiem tworzy świetną całość i
pasuje do bardzo wielu rzeczy.
Generalnie można zauważyć w tym sezonie mocną tendencję
do zwierzęcych motywów. Skóra węża na szalu, lamparci wzorek na parce
czy białe krokodyle szpilki to jest to co teraz się nosi.
I powiem Wam, że zaczęło wpadać mi to w oko.
Oczywiście jako zwolenniczka umiaru polecam nie przesadzać
w jednej stylizacji z ilością ale warto poszukać do swojej szafy czegoś z pazurem.
Pozdrawiam Was kochane gorąco !
J.
hej Joasiu :)
OdpowiedzUsuńoj tak zdecydowanie w szafie równiez trzeba zrobić porządki:) dziś balkon i okna, jutro szafa zatem ;)
śliczna ta chusta!ma bardzo ładne barwy:)
Hahaha, a ja na odwrót :) Zaczęłam od szafy a w dalszych planach balkony i okna ;)
UsuńBuziaczki Aniu
J.
:))) grunt to mieć jakiś plan;)
UsuńOkres letni to najgorszy czas, wtedy najczęściej powtarzam nie mam się w co ubrać i ciągle szukam ciuszków:P chusta śliczna Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna chustka:) U mnie tam zawsze jest czysto, więc nie sprzątam:P
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie szale a Twój jest naprawdę ładny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wiosenne zmiany w szafie, gdy mogę ciężkie zimowe rzeczy spakować i wiosenno-letnie ciuszki łapią dzięki temu oddech :) ... a i nie ma nic milszego jak nowy wiosenny zakup - piękny szal !!!
OdpowiedzUsuńja właśnie w weekend udałam się na wiosenne zakupy i zdecydowanie pastele się w niej pojawiły. od razu jakoś tak świeżo się w niej zrobiło:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
piękny ten szal ..muszę sobie takiego poszukać :)
OdpowiedzUsuń