Witajcie !
Za oknem lato pełną gębą :)
Taka pogoda zdecydowanie mobilizuje do zadbania o formę
jak i o letnią garderobę.
Jakiś czas temu po długiej przerwie wróciłam do biegania
Ostatnio niedowierzając nieco licznikowi przebiegłam 7km
co dla mnie jest ogromnym sukcesem :)
Tym większym, że jeszcze parę lat temu nienawidziłam
Tym większym, że jeszcze parę lat temu nienawidziłam
tej formy aktywności. Na szczęście człowiek zmiennym jest.
I dobrze.
A co w garderobie? Wreszcie w związku z cudowną
pogodą mogłam wyciągnąć z czeluści szafy torbę
upolowaną jeszcze w zimie na promocji.
Czekała cierpliwie na słońce i letnią aurę.
Torba z efektem cieniowania. Prosta, pojemna,
doskonale dogaduje się z moim nowym szalem w panterkę
( i pomyśleć, że i tego zwierzęcego motywu jeszcze niedawno nie znosiłam ;) )
foto © Joanna Jaworska
A jak u Was z letnią garderobą?
Jakieś nowości na wieszaczkach?
Pozdrawiam !
J.
torba świetna !!!! ..ojjjjj jak by mi się przydała do moich wczoraj kupionych alladynek .....biały podkoszulek ,alladynki i ona !!!!!kupiłam takie cieniutkie w bliżej nieokreślonym kolorze ..tak jakby granat zmieszać z szarością :))) co do aktywności, to ja wsiadłam na rower i codziennie z mężem jeżdżę po 20 km :))))) no i na fitness poszłam :)))))))) a jeszcze parę miesięcy temu zapierałam się jak żaba błota ,że nigdy nie pójdę ,bo nie lubię :)))))))))))
OdpowiedzUsuńU mnie zapalenie krtani, balkonowe szaleństwa (że względu na to że nie mogę wychodzić z domu) i dużo słoneczka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :-)
PS Bardzo ładna torebka. Idealna na lato
Uuuu,no to udanego kurowania życzę!
UsuńJa odświeżyłam póki co letnią garderobę mojej córki. Jak można się było spodziewać trzylatce niewiele się przyda z poprzedniego sezonu letniego no ale jakieś pojedyncze sztuki już są w obiegu. O sobie jeszcze nie pomyślałam. Przydałoby się coś kolorowego, bo ja z kolorami dopiero od niedawna się zadaję. Wczesniej byłam taka szaro-bura
OdpowiedzUsuńHahaha,znam ten ból.Garderoba mojego synka też prawie cała do wymiany...A kolorki w szafie polecam.Zwłaszcza pastele :-) pozdrawiam
UsuńŚwietna ta Twoja torba.Też kiedyś nie lubiłam motywu panterki,a teraz mam podobny szal.Co do nowości to zaopatrzyłam się w topy w pastelowych odcieniach mięty,błękitu i żółci. No w w jeansy boyfriendy,których już dawno szukałam.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu pełnego słońca Joasiu.U nas leje niestety i po upałach nie ma już śladu.
Dlatego dziś u mnie coś na osłodę:)
Marzą mi się boyfriendy ale jakoś jeszcze nie znalazłam idealnego modelu dla siebie.A u mnie też już pada ;-) pozdrawiam gorąco
UsuńŚliczna torebka:) u mnie zaczyna królować granat z bielą ale nadal są szarości i inne kolorki też :) wszsytko zależy od mojego nastroju heheh
OdpowiedzUsuńI ja mam podobnie,lubię mieć wybór.Trochę tego trochę tamtego :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam