czwartek, 22 marca 2012

Czyżbym łapała bakcyla...

Witajcie!!


Jak Wam mija tydzień?
Bo mnie jak zwykle pracowicie. Udało mi się jednak dzisiaj pstryknąć kilka zdjęć nowej zdobyczy. Kolejna para kubków znalazła się w moim domu. Powiem Wam szczerze, ze jeszcze pół roku temu nie pomyślałabym, że zacznę się rozglądać ciekawym okiem za piękną ceramiką. A tu proszę...
Te  polubiłam od pierwszego wejrzenia i choć to nowa, wiosenna kolekcja DUKA i moim zdaniem powinny znaleźć się w kolekcji zimowej to cieszę się, że już je mam...










Cudnego wieczoru dla Was!!

J.

13 komentarzy:

  1. orzesz ale piękne!!!!

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładne. O ile mnie oczy nie mylą to ten pas pośrodku jest wytłoczony? Bo wygląda jak sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ojjj.. zdecydowanie muszę zajrzeć do sklepu internetowego DUKA.. te kubki są rewelacyjne! :) ..choć masz rację, według mnie też raczej zimowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyglądają super i faktycznie trochę jak na zimową aurę:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Kawa musi pysznie smakować z takiego dzierganego kubasa:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne kubki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie rowniez z wiosna sie nie kojarzy ten kubek, ale bez wzgledu na pore roku, pokochalabym od pierwszego wejrzenia, PIEKNY! :o)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepiękny kubek!
    Jakby naprawdę miał na sobie sweterek :)
    Drogie były? :D
    Będę odwiedzać.
    Zapraszam do siebie.
    Niedługo konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne ! a ja ich nie widziałam w DUKA jeszcze parę dni temu... :| hech gdzie ja miałam oczy ?;)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne kubeczki, wyglądają jak w ubrankach dziewiarskich

    OdpowiedzUsuń
  11. Zakochałam się:) Dziękuje za ich znalezienie!!!

    OdpowiedzUsuń