wtorek, 9 października 2012

Coś dla śpiochów i nie tylko....


Witam Was!
 
No i dopadło mnie to coroczne siąkanie nosem, kaszelek i
inne sprawy związane z paskudnymi wirusami ...
Mam nadzieję, że w parę dni uwinę się z tym świństwem
bo ani czasu ani siły chorować nie mam...
 
Tym czasem znalazłam dziś naprawdę cudną sypialnię...
 
 
 
 
via  homesweethuis.com
 
Nic tylko zagrzebać się w te poduszki i nosa nie wychylać :)
No ale chorujące mamy wiedzą, że chorowanie przy małym dziecku to
nie chorowanie w związku z tym pomarzyć tylko mogę ;)
 
 
Buziaki dla Was i słoneczka
Wam dzisiaj życzę!
 
J.
 


9 komentarzy:

  1. zdrówka życzę!
    zawsze mnie zastanawia, co ludzie na noc robią z taka ilością poduch? bo chyba w nich śpią?!
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ha, dziękuję bardzo za życzenia zdrowia, a co do poduszek to ja tuż przed położeniem się ściagam kilka poduszek i kładę obok łóżka :)
      bo spać w takich poduchach rzeczywiście niewygodnie
      Pozdrawiam
      J.

      Usuń
  2. Szalenie mnie zainspirowałaś tym zdjęciem! W zasadzie dzięki niemu wreszcie określiłam to, czego oczekuję od sypialni ! :) Czuję, że wkrótce zabiorę się porządnie za moją nisze sypialnianą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Och, nawet nie wiesz jak bardzo się cieszę!! No i życzę powodzenia przy urządzaniu sypialni :)

      J.

      Usuń
  3. Hi - I love so much the contrasts Black&white. And with a touch of curry, just beautiful! Hugs, Barbara

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszyscy teraz pokaszlują - więc zdrowia i pogody ducha życzę.

    OdpowiedzUsuń
  5. witaj Joanna:) dużo zdrówka dla Ciebie i trzymam kciuki, aby choroba szybko przeszła:)
    a sypialnia jest niesamowita. podoba mi się lampa i akcenty żółtego:)
    pozdrawiam ciepło i miłego dnia życzę

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacja! Mięciutko i przyjemnie. :)

    OdpowiedzUsuń