Uśmiech szczęścia w ten pochmurny dzień...

 

Witajcie kochani !

 

Jestem dziś od rana niezwykle podekscytowana :)

(sama nie czuje jak mi się rymuje ;) )

Wchodzę ja dziś rano na szybki rekonesans po moich ukochanych

blogach a tu... własnym oczom nie wierzę...

WYGRAŁAM CANDY !!!!

Wspaniałe candy u Alicji z Fusion House.

 

 

Wiedziałam, że motto które ostatnio gra mi w sercu i duszy

ma niezwykłą siłę i jest niezwykle inspirujące. Jednak tej wygranej

wogóle się nie spodziewałam bo kolejka była naprawdę spora ( ponad setka chętnych).

 

A o to co niedługo przytulę osobiście :D

 

 

 

 

 

 

Dziękuję Alicjo za okazję wzięcia udziału w konkursie.

Dziękuję również firmie Babafu,  za tą nagrodę.

 

 

 

 

 

 

Ale muszę jeszcze podziękować jednej osobie dzięki

której kiedyś natknęłam się na cytat, który stał się moim ukochanym mottem.

Mówię tu o właścicielce niezwykle inspirującego bloga

 

HAPPYHOLIC !

 

 

 

No więc jeszcze raz ku pokrzepieniu serc :

 

 

 

 

 

Pozdrawiam gorąco i do szybkiego zobaczenia

 

 

J.