Witajcie !!!
Dziś bez zbędnych słów.
Wspaniały dom w Sydney należący do
Leanne Carter-Taylor, właścicielki sklepu z antycznymi meblami
i jej męża Trent'a Carter-Brugman'a.
Odnawiany blisko 10 lat dziś zachwyca stylem i elegancją...
fot. Sean Fennessy from thedesignfiles.net
Pozdrawiam
J.
Przepiekna łazienka. Mieszkanie zdecydowanie ma specyficzny klimat.
OdpowiedzUsuńJak dla mnie super. Lubie unikatowosc.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo mi się podoba wszystko :)
OdpowiedzUsuńWszystko pięknie ładnie, ale te nogi.... pod kloszem szklanym... brrrr.... ;)
OdpowiedzUsuńTeż zwróciłam na nie uwagę ;)
UsuńI też....brrrr....;)
A mieszkanie piękne.
Faktycznie, dom piękny i zbędnych słów nie potrzeba. Poduszka z zebrą bardzo fajna. Choć te kończyny pod kloszem (zdjęcie z lampką biurkową) trochę przerażają :)
OdpowiedzUsuńpozrawiam,
Joanna
Mała Mi właśnie zobaczyłam, że masz tak jak ja :) strach przed kopytkami :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Joanna
No ja też wahałam się czy to zdjęcie umieszczać ale... cała reszta tej kompozycji jest tak piękna, że nie mogłam się powstrzymać :)
OdpowiedzUsuńBuziaki dla Was dziewczyny :)
J.
Piekne wnetrze... lazienka cudna chetnie bym do tej wanny w deszczowy dzien wskoczyla!;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba a kafle sa magiczne. Bo to kafle, jesli dobrze widze.
OdpowiedzUsuńNic dodać nic ując...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńA mnie podobają się czarne fugi pomiędzy płytkami w łazience i kuchni. O dziwo coś, czego koniecznie chciałam uniknąć wykańczając swoje mieszkanie...
OdpowiedzUsuńale piękny!!!
OdpowiedzUsuń