poniedziałek, 15 sierpnia 2011

Znalezisko...

                                                                     Witajcie !
  
   Od paru dni studiuję instrukcję obsługi nowego aparatu i chyba mi jeszcze zejdzie zanim moje zdjęcia będą jako takiej jakości. Przeglądając blogi, których odnośniki możecie znaleźć z boku strony niezmiennie zachwycam się umiejętnościami osób, które zamieszczają na nich swoje zdjęcia. Wybór kadru, nasycenie barw, świetlistość tych zdjęć jest naprawdę profesjonalna. To właśnie zdjęcia na tych blogach powodują, że te dzienniki są tak inspirujące i tak chętnie do nich wracam. Mobilizuje mnie to niesłychanie do zgłębienia wiedzy na ten temat. Jestem jednak dopiero na początku drogi więc jeszcze dużo pracy przede mną.
   Ponieważ jak dotąd w żadnym wpisie nie zamieściłam zdjęcia (a w końcu to blog , w którym zdjęcia powinny się znaleźć ;) ) postanowiłam dzisiaj przedstawić Wam moje niedawne znalezisko. Dwa tygodnie temu wybrałam się po raz pierwszy na krakowski targ staroci pod Halę Targową inspirowana podobnymi wizytami Dagi (autorki jednego z moich ulubionych blogów), która jest częstym bywalcem Flohmarkt w Niemczech(to taki właśnie nasz targ staroci).  Dagi  znajduje tam same cuda postanowiłam więc i ja od czasu do czasu wyruszyć na polowanie. Nie spodziewałam się specjalnie, że za pierwszym razem coś znajdę. Ot, taka sobie wycieczka. I proszę. Pośród dziesiątków straganów, w całym tym tłumie sprzedających i polujących znalazłam JĄ J Stała piękna, duża i cudownie turkusowa… butla, bo o niej mowa kosztowała całe 25zł (po targach oczywiście ;) ) i teraz krąży po moim mieszkaniu szukając najwłaściwszego dla siebie miejsca. Szczęśliwa jestem bardzo bo gdy zajrzycie tutaj  zobaczycie, że podobne wielkie butle i wazony w turkusowych kolorach znajdują się w tegorocznej kolekcji House Doctor  (oczywiście duuużo droższe)…
                                
                                            To na pewno nie było moje ostatnie polowanie :D






                                                                          

                                                Cudownego niedzielnego wieczoru !

                                                                      J.

2 komentarze:

  1. Witam Cie Joanno,
    odnalazlam dzis Twoj blog, ktorego poczatki mnie zaciekawily.
    Zycze Ci powodzenia i przede wszystkim dobrej zabawy w doswiadczeniach fotograficznych i blogowych i czekam koeljnych wpisow.
    Pozdrawiam :o)
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna kuchnia!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń