wtorek, 11 października 2011

Nowinki.

                                                            
                                                                  Witajcie, witajcie :)


Bardzo się cieszę dziewczyny, że wczorajsze zdjęcia i Wam się spodobały. I wiem, pamiętam, że obiecałam zaprezentować dzisiaj jeszcze jeden piękny dom jednakże mam nadzieję, że mi wybaczycie i poczekacie jeszcze jeden dzień. Nie oznacza to wcale, że obędzie się bez zdjęć. Wręcz przeciwnie, nie mogę się już doczekać aby Wam je tu pokazać. Ale od początku. Przechadzając się dzisiaj między półkami sklepowymi w poszukiwaniu produktów żywnościowych mających wypełnić moją lodówkę przez totalny przypadek trafiłam na nie... i od razu przepadłam.

      SĄ PO PROSTU ŚLICZNE !

          Oczywiście nie zastanawiałam się wogóle i włożyłam je odrazu do koszyka.
        Najzabawniejsze było dla mnie to, że właśnie takich szukałam i nie mogłam znaleźć a tu proszę.











Muszę przyznać, że ostatnio coraz bardziej spodobało mi się umieszczanie czarnych dodatków w moim mieszkaniu. Czyżby to wpływ moich ukochanych blogów ;) ??
No i z tego też powodu zaopatrzyłam się w takie oto nowinki


























Narazie to wszystko ale czuję przez skórę, że jeszcze nie jeden taki drobiazg pojawi się u nas w domu. A w następnynym poście już napewno obiecane piękne zdjęcia jeszcze jednego domu z Nowej Anglii.

Miłego wieczoru !






J.

2 komentarze:

  1. Witaj Joasiu,
    podzielam zauroczenie nowymi kubkami! Są świetne. I ja nie przeszłabym obok takich obojętnie. Proste a wyjątkowe, no po prostu świetne.
    :o) Że aż wybaczam brak obiecanych zdjęć mieszkania :o).
    Nowa poducha także fajnie się prezentuje. Ach czarnych dodatków nigdy zbyt wiele, zarówno wśród garderoby jak i dekoracji i wyposażenia domu! :o)
    Pozdrawiam ciepło,
    Linka

    OdpowiedzUsuń
  2. za tymi kubkami i ja juz przeadłam :)

    OdpowiedzUsuń