Witajcie...
Tak długiej przerwy jeszcze chyba nie miałam. Niestety zanosi się na to, że będzie ona jeszcze dłuższa z powodu czego jest mi niezmiernie przykro. Nie wszystko w życiu układa się tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Nadszedł teraz ciężki czas dla mnie i mojej rodzinki. Na pewno będę zaglądała tu, do Was i do reszty ukochanych blogów jednak z zamieszczaniem postów może być różnie. Trzymajcie za mnie kciuki i mam nadzieję do szybkiego zobaczenia.
Buziaki
J.
Asiulku, wszystkiego dobrego dla Ciebie i Twojej rodziny!!! Przesylam mnostwo ciepla! i trzymam za was kciuki! Jesli potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy daj znac:-)
OdpowiedzUsuńPa
Syl
Witaj Joasiu,
OdpowiedzUsuńach ja smutno się czyta i zmartwienia cisną się do głowy.
Mam nadzieję jak najprędzej usłyszeć tu od Ciebie, że wszystko jest już dobrze, bo będzie dobrze, wszystko będzie dobrze - tego Wam życzę!
Uściski dołączam,
Linka
wszystkiego lepszego :) i oby się wszystko ułozyło pomyślnie! Pozdrawiam Serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKochane, bardzo, bardzo Wam dziękuję za wsparcie. To naprawdę dla mnie teraz dużo znaczy. Pozdrawiam Was i całuję gorąco
OdpowiedzUsuńJ.