Tak, tak....
Tak właśnie mogę nazwać mój kąt do leniuchowania.
Z uwagi na ciągle niewielki budżet jaki mamy na dokończenie mieszkania
w Ikea jesteśmy stałymi bywalcami.
Nie martwi mnie to za bardzo gdyż osobście uważam, że Pan Ingvar Kamprad(założyciel sieci) ma wiele ciekawych rzeczy do zaoferowania. A że ostatnio pokochałam skandynawskie klimaty jest mi z tym po drodze. Oczywiście Ikea jako baza to jedno a parę fajnych przedmiotów, mebli z duszą to drugie ale na to drugie właśnie potrzebuję jeszcze trochę czasu.
Mój kąt sofowy dopiero teraz nabrał jakichkolwiek kształtów dlatego też postanowiłam co nieco pokazać... Wiele jeszcze jest do zmiany, wiele jeszcze planów. Poszukiwanie idealnego stolika, najprawdopodobniej zmiana lampy z wiszącej na wielką, stojącą, nowa sofa( szara, biała, czarna...nie ma pojęcia!!) i parę innych.
Nie mniej jednak już teraz lubię tutaj przesiadywać. Zwłaszcza jak tak chole... zimno na zewnątrz :)
W następnym poście zamierzam nadal pociągnąć temat miejsc do relaksu czyli kątów wypoczynkowych. Tym razem w postaci inspiracji wyszperanych w necie.
A ponieważ podobno przed nami jedna z najzimniejszych nocy tej zimy trzymajcie się ciepło!!
J.
cudnie! Strasznie mi się podoba pomysł na ścianę za telewizorem ;)
OdpowiedzUsuńwłasnie jestem na etapie aranżacji takiego kąta więc z niecierpliwością będę czekać na kolejny post.
Uroczy kącik, u nas też sporo rzeczy "made by Ikea" :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie się sprawdzają!
Bardzo fajny i przytulny kącik. Zdjęcia maluszka wyglądają rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, M.
Bardzo przutulny i taki jasny jest Twój kącik - tak, skandynawia w czystym wydaniu! Ja też uwielbiam ikeę i jej pomysły i wcale nie zamierzam się tego wstydzić:) A stolik pod tv hemnes też posiadam i sobie chwalę:)
OdpowiedzUsuńAch ta ikea .. co my bysmy wszystkie bez nie poczely? ;o)
OdpowiedzUsuńChciaz wiesz co, tam wcale nie wszystko jest takie zaraz tanie, niektore przedmioty to wrecz przeciwnie!
Ale i tak ja kochamy, prawda? ;o)
Tez bym lubiala przesiadywac w takim kacie, jakbym go tak urzadzila - podoba mi sie, bardzo u Ciebie.
Jesli pragniesz dodatkowych mebli z dusza, jestem pewna ze i na nie wkrotce przyjdzie czas. Niech to sie stanie szybciej niz Ci sie wydaje Joasiu :o).
Ach te Twoje ramki z fotografiami ... ACH! ACH! =o)))))))
Pozdrawiam cieplo w te mrozy,
Linka
Bardzo dziękuję wszystkim Wam za miłę słowa!
OdpowiedzUsuńMagdaleno - ja samam z niecierpliwością czekam na kolejne zmiany :)
Anitko i Ano - dokładnie, większość mebli(bo nie wszystkie oczywiście) świetnie się sprawdza. Niestety ławę pod tv musimy zmodywfikować bo szwedzi chyba mają niższe sprzęty rtv. Nasze mieszczą się tam na styk a mąż się zarzeka, że niższych nie ma.... tak więc pozbyliśmy się niestety listwy górnej. Jakoś muszę to przeżyć...
Linko - no czekam z niecierpliwością aż zrobi się na tyle ciepło aby wybrać się w końcu na targ staroci jakiś i coś upolować. Chyba sobie jeszcze troszkę poczekam niestety...
POZDRWIAM WSZYSTKIE WAS GORĄCO
J.