Witam Was po urlopie!!
Czy Wy też tak macie, że bez względu jak udany miałyście urlop wracając z niego nie możecie doczekać się kąpieli we własnej wannie?? Wczorajsza kąpiel była cudowna, pachnąca i odprężająca.
Wakacje były fantastyczne. Nie przypuszczałam, że aż tak wypoczniemy. Oczywiście najbardziej z nas wszystkich cieszył się nasz urwis Igor no, bo kto by się nie cieszył z gigantycznej piaskownicy i tylu ciekawych atrakcji!!
No, ale jesteśmy już w domu i wiecie co... bardzo się z tego cieszę. Wróciłam pełna planów i zapału, którego już trochę mi zaczynało brakować. Mam nadzieję, że na tym się nie skończy i ruszę z kopyta realizując kolejne z nich.
Dziś (i pewnie jeszcze przez parę wpisów) wakacyjnie. Chciałam Wam pokazać dwie z moich ulubionych plażowych sukienek, które kupiłam tuż przed wyjazdem na przecenie za śmieszne pieniądze.
I jeszcze jedna :
Uwielbiam je. Czuję się w nich kobieco i seksownie...
Czy wy też macie swoje ulubione plażowe sukienki ?
J.
Romantyczne te twoje plazowe kreacje :o)
OdpowiedzUsuńJa obecnie nie posiadam niczego podobnego, to pewnie dlatego, ze dawno dawno nie bylam na urlopie - ale juz planuje, tyleze na poczatek chcielibysmy razem z moim Love ;o) zobaczyc nasze polskie morze zima i chyba lepiej zebym nie wychodzila odziana w taka sukienke na palze wtedy ;o)
Ciekawa jestem postepow w twoich planach z ktorymi wrocilas z nad morza :o)